niedziela, 2 grudnia 2012

endometrioza: mit, tabu czy choroba?

Od kiedy tak naprawdę słyszy się o endometriozie? Natrafiam na wiele publikacji w internecie oraz na często spotykam się ze zdziwieniem kobiet gdy słyszą o endometriozie. Czy nasze mamy lub babcie mówiły coś na temat podobnych dolegliwości? Przecież jeszcze kilka - kilkanaście lat wstecz nikt nie mówił i nie słyszał o tej chorobie. Czym jest tak naprawdę endometrioza? W roku 1994 pewien lekarz pochodzący z Holandii postawił bardzo kontrowersyjny wniosek w jednym ze swoich publikacji naukowych: ENDOMETRIOZA NIE ISTNIEJE.



Patogeneza choroby wciąż budzi duże kontrowersje; powszechność łagodnych postaci endometriozy Johannes Evers uznał za podstawę do twierdzenia, że "endometrioza nie istnieje"
Z jednej strony coraz więcej się słyszy o tym bardzo trudnym schorzeniu, a z drugiej strony w świecie naukowym pojawiają się takie tezy. Okazuje się jednak, że na chorobę cierpi 5-7 % kobiet, w szczególności młodych pomiędzy 30 a 40 rokiem życia, badania statystyczne wykazują, że schorzeniem są dotknięte częściej kobiety rasy białej niż czarnej. Podstawowym problemem przy tym schorzeniu, jest bardzo duża ilość objawów, które nie muszą występować ze sobą wszystkie. Zdarzają się przypadki chorych kobiet, które nie mogą przez chorobę i towarzyszący jej ból normalnie funkcjonować, pracować, inne opisywane przypadki to kobiety, które wiele lat nie wiedzą o tym, że chorują (nie ma objawów bólowych, które były by dla chorych niepokojącymi) a dowiadują się o chorobie, gdy nie mogą przez dłuższy czas zajść w ciążę. 

Endometrioza - pierwszy raz opisana w 1690 r. Dziś opisana w spisie jednostek chorobowych pod numerem N80.0 - Gruczolistość macicy. 
I tak pod kolejnymi numerami zostały sklasyfikowane kolejne rodzaje endometriozy:

N80.1 - Gruczolistość środmaciczna jajnika
N80.2 - Gruczolistość środmaciczna jajowodu
N80.3 - Gruczolistość środmaciczna otrzewnej miednicy mniejszej
N80.4 - Gruczolistość środmaciczna przegrody odbytniczo-pochwowej i pochwy
N80.5 - Gruczolistość środmaciczna jelita
N80.6 - Gruczolistość środmaciczna w bliźnie skórnej
N80.8 - Inna gruczolistość środmaciczna o innej lokalizacji
N80.9 - Gruczolistość środmaciczna, nie określona


Do tej pory naukowcy i specjaliści spierają się jakie są przyczyny choroby. Na jednym z pierwszych miejsc na liście potencjalnym i hipotetycznych przyczyn choroby jest nieprawidłową gospodarką hormonalną kobiety a w szczególności znacznie podwyższony poziom estrogenów. Drugim często wymienianym źródłem choroby jest predyspozycje genetyczne, dysfunkcje układu odpornościowego, wahania i niestabilność stanu psychicznego i osobowościowego jednostki. Żadna z hipotetycznych przyczyn choroby nie została klinicznie potwierdzona. Jest jest to zbyt zadowalająca wiadomość. Jest jednak kilka wczesnych objawów, które mogę sugerować wczesne stadia choroby.

Większość kobiet chorujących na endometriozę opisuje, że stosunkowo wcześnie zaczęły miesiączkować w porównaniu do swoich rówieśniczek, a menstruacje były obfite, długie i nadzwyczaj bolesne. Problem polega na tym, że nie do końca zdajemy sobie sprawę, co jest normą a co poza normę wychodzi. Kiedy menstruacja jest zbyt bolesna i powinna wzbudzać nasze podejrzenia?

objawy endometriozyJestem jedną z kobiet, które choruje na tą chorobę. Długo zajęło mi, abym wreszcie usłyszała prawidłową diagnozę i podjęła leczenie. Moim zdaniem problem polega na tym, że o chorobie mało się mówi. Przez prawie 4 lata chodziłam po różnych lekarzach od lekarzy internistów, poprzez poradnie gastrologiczne, ginekologiczne, by wreszcie ktoś powiedział głośno słowo, którego nie znałam : endometrioza.

 To jest pewne... Gruczolistość środmaciczna - niestety istnieje! Choroba ta nie jest tylko bólem, który nawiedza raz w miesiącu, przy stosunkach. Pamiętajcie, że są to również zmiany, które zachodzą wewnątrz organizmu. Jeżeli czujesz, że coś boli za mocno, jeżeli stosunki powodują ból, nie daj sobie wmówić, że kobiety tak mają! Często spotykałam się z opinią, że histeryzuje, że miesiączka musi boleć, a jak bolą jelita i wypróżnianie, to pewnie źle się odżywiam. Najgorsze, że słyszałam to od lekarzy ginekologów ze sporym stażem, często od kobiet.

Dziewczyny, jeżeli cokolwiek was niepokoi, coś za bardzo boli, a lekarz, partner, rodzina bagatelizuje wasze odczucia i niepokoje, nie zostawiajcie tego. Radze pójść do innego lekarza, szukać specjalisty. Ja bardzo długo szukałam, i przejrzałam cały internet poszukując odpowiedzi. Kobiety powinny rozmawiać o swoich obawach, wciąż istnieje takie przekonanie, że o sprawach płciowych, intymnych nie wypada i nie wolno mówić, a kobiecą domeną jest cierpieć w ciszy i samotności, bo nie wypada.... Oto odpowiedź na pytanie, czemu 9/10 kobiet nie wie czym jest endometrioza.

poniedziałek, 29 października 2012

Skutki uboczne przy Visanne

Już niedługo stuknie mi branie Visanne przez pół roku. Na samym końcu notki cytuje z ulotki wszystkie skutki uboczne podawane i prawdopodobne przez producenta. Pamiętajmy, że jeżeli tylko jakikolwiek objaw, jakiś ból, lub coś co nas niepokoi zaobserwujemy w trakcie brania leku, to nie zwlekajmy! zgłaszamy się do lekarza lub farmaceuty jak najszybciej! Tu chodzi o nasze zdrowie. Pamiętajmy o tym! 




No dobrze, a jak to jest u Was? 
Co ja mogę z własnego doświadczenia mogę opisać Wam moje odczucia.
  • nie miałam ŻADNYCH krwawień i plamień w trakcie stosowania leku (nadal ich nie mam), ani w pierwszym miesiącu, ani w następnych,
  • nie zauważyłam również wzmożonych plamień, 
  • w pierwszych 2 miesiącach było raczej ok, nie pamiętam, żebym na coś konkretnego się skarżyła, 
  • po tych 2 miesiącach zauważyłam wzrost wagi, czuję się do tej pory opuchnięta, mimo, że mało jem,
  • jestem zdecydowanie bardziej drażliwa, płaczliwa,
  • trochę mi spadło libido i trzeba mnie troszkę przekonywać, ale ja chyba w sumie zawsze tak miałam. 
  • po 4 - 5 miesiącu zaczęły mi się dziwne bóle, lekkie, kujące jakby w jajnikach / jajowodach - myślałam, że to torbiel (czasem przy Visanne mogą siępojawić), ale badanie USG nie wykazało żadnych zmian na jajnikach czy jajowodach. A ból jest, pojawia się, pobolewa, trochę kuje i znika. Powiem szczerze, że trochę się tym niepokoje. Moja lekarka to zbagatelizowała (jak zwykle). Czy macie podobne dolegliwości związane z VISANNE? 
Visanne lek na endometrioza skutki uboczne

Visanne ból jajnika



 Często - od 1 - 10 % kobiet stosujących lek 

  • wzrost masy ciała
  • obniżony nastrój, problemy ze snem, nerwowość, utrata zainteresowania seksem lub zmiany nastroju
  • ból głowy lub migrena
  • nudności, ból brzucha, wzdęcia, rozdęty brzuch lub wymioty
  • trądzik lub wypadanie włosów
  • ból pleców
  • dyskomfort piersi, torbiel jajnika lub uderzenia gorąca
  • krwawienie z macicy/pochwy, w tym plamienie
  • osłabienie lub drażliwość

Vissane ból jajników


Rzadziej - 0,1 - 1 % kobiet stosujących  lek

  • niedokrwistość
  • utrata masy ciała lub zwiększenie apetytu
  • lęk, depresja lub nagłe zmiany nastroju
  • zachwianie równowagi autonomicznego układu nerwowego (kontroluje podświadome funkcje organizmu, np. pocenie się) lub zaburzenia uwagi
  • suche oko
  • szumy uszne
  • nieswoiste problemy z krążeniem lub kołatanie serca
  • niskie ciśnienie tętnicze krwi
  • uczucie duszności
  • biegunka, zaparcia, dyskomfort brzucha, zapalenie żołądka i jelit, zapalenie dziąseł
  • sucha skóra, nadmierne pocenie się, ciężki świąd całego ciała, występowanie owłosienia typu męskiego (hirsutyzm), łamliwość paznokci, łupież, zapalenie skóry, nieprawidłowy wzrost włosów, reakcja nadwrażliwości na światło lub problemy z pigmentacją
  • ból kości, kurcze mięśni, ból i (lub) uczucie ciężkości ramion i rąk lub nóg i stóp
  • zakażenie dróg moczowych
  • pleśniawki pochwy, suchość okolicy narządów płciowych, upławy, ból w obrębie miednicy, zapalenie zanikowe narządów płciowych z upławami (zanikowe zapalenie sromu i pochwy) lub guzek lub guzki piersi
  • obrzęk z powodu zatrzymania płynów
źródło: www.visanne.pl

wtorek, 16 października 2012

Krem Ziaja kuracja lipidowa

Kończę już powoli moje saszetki fizjoderm firmy ziaja. Chciałam napisać kilka słów o nich. Krem ładnie pachnie, neutralnie. Standardowo się rozprowadza, bez problemu wchłania. 

Jeżeli chodzi o nawilżenie, to po tym jednym miesiącu mogę powiedzieć, że jest w porządku. Nie mam problemów z suchą cerą, a wręcz przeciwnie, lecz nie zauważyłam żebym miała po myciu przetłuszczoną cerę twarzy po zastosowaniu kremu, co też się liczy. 

Jeżeli chodzi o kondycję cery, to raczej nic się nie zmieniło. Problemy z cerą jak miałam tak mam i do dzisiaj.  Niestety często mi coś wyskakuje, mimo iż dbam o nią regularnie. Uważam, że to nie sam krem jest nieskuteczny, tylko tak jak mi powiedział dermatolog. Głównym powodem problemami cery jest rewolucja hormonalna w moim organizmie. Dopóki biorę leki, i organizm jest dość oszołomiony nimi, będą takie właśnie skutki uboczne. 

Czy Wy Endokobietki macie też taki problemy z cerą po i w trakcie kuracji hormonalnych? Może jednak istnieją jakieś kosmetyki i środki, które może Wam pomagają?

środa, 12 września 2012

Dalsze losy

Dziewczyny, jestem po 5-tym opakowaniu Visanne. Pod koniec lipca, jak już wcześnie pisałam, lekarka mi wyczuła 2 małe guzki, które czuję w różnych sytuacjach, ale nie jest to ból który mnie paraliżuje, lub nie pozwala mi normalnie funkcjonować. Poszłam na badanie USG, które oczywiście nic nie wykazało, bo guzki są usytuowane na wiązadłach krzyżowo - macicznych i w zatoce Douglasa, wiec praktycznie tylko laparoskopia mogłaby je wykryć.
Z wynikiem USG wreszcie (3 dni temu) dopchałam się do lekarki. (tak, niestety nie stać mnie na wizyty prywatne, więc cała sprawa o której tu piszę trwała od lipca - pierwsza konsultacja lekarska, do września - ostatnia po USG). Trochę nie bardzo mnie słuchała, trochę bardziej była zainteresowana jakie pigułki mi przepisać. Wizyta trwała bardzo krótko bo chyba z 5 minut. Wzięła wyniki badań, stwierdziła, że na USG nic nie wyszło, więc nic nie ma. Na moje słowa, że jednak tam coś mnie boli, powiedziała żebym nie przesadzała i nie histeryzowała. Przepisała kolejne 2 opakowania Visanne. Gdy zapytałam coś dalej i ile tego Visanne będę brać powiedziała, że bierze się pół roku, a potem to nie wie co dalej. Na tym w sumie skończyła się wizyta.
No tak i znów mam ochotę zmienić lekarza. Ale trochę się martwię, bo tak będę chodzić od lekarza do lekarza i lekarze nie będą mnie brać na poważnie, jak będę pokazywać historię choroby i każde badanie z innej placówki.

Ja nie histeryzuję, że mnie trochę boli, po prostu chciałam jej zaznaczyć, że po 4 miesiącach po laparoskopii (5-ciu opakowaniach Visanne) jednak coś tam się dzieje, nic więcej. Ale raczej zbagatelizowała ten fakt.
A może za dużo wymagam od lekarza ? Jak Wy myślicie Endokobietki?

środa, 5 września 2012

Skutki uboczne przy stosowaniu leków hormonalnych.

Wcześniej nieświadoma mojej choroby zażywałam różne leki antykoncepcyjne w systemie 21 + 7 dni przerwy. W sumie chyba około 3 - 4 lat. Raczej nie miałam problemów z cerą w trakcie brania tabletek, wręcz przeciwnie, poprawiła mi się. Od kiedy biorę tabletki Visanne (od kwietnia czyli zaczynam właśnie 5 miesiąc) zauważyłam, że z moją cerą chyba jednak coś się dzieje. Ale od początku.


skutki uboczne visanne
Visanne to lek progestyn. Progestyny to leki, które działają jak progesteron - naturalny żeński hormon.  Leki z grupy progestyn nazywa się również gestogenami, progestogenami lub progestagenami. Na podstawie badań (leki z tej rodziny stosuje się już od połowy lat 50-tych XX w.) wynika, że skutecznie pomagają w leczeniu objawów endometriozy, ale jak to z lekami bywa, są też skutki uboczne. 

Visanne jest lekiem czwartej generacji z rodziny progestynów. Działa na zasadzie zatrzymania owulacji i miesiączkowania u większości kobiet, które go stosują. Przez pierwsze 3 - 6 miesięcy stosowania większość kobiet obserwuje plamienia. Występują one różnie, niektóre z nas plamią już w trakcie pierwszego opakowania, niektóre plamią nagle przy 3 - 4 opakowaniu. Ja jeszcze nie miałam żadnych plamień z tym związanych. 

Jeżeli chodzi o skutki uboczne to ta grupa leków wywołuje ich najmniej i jak się okazuje są one najlżejsze. Oczywiście każda kobieta reaguje inaczej, i nic nie jest regułom. Wśród najczęściej wymienianych skutków  ubocznych są:
  • trądzik; 
  • uderzenia gorąca;
  • wzdęcia;
  • plamienia w pierwszym okresie kuracji;
  • bolesność piersi ;
  • depresja;
  • obniżony nastrój, problemy ze snem, nerwowość, utrata zainteresowania seksem;
  • zatrzymanie wody w organizmie ;
  • bóle głowy;
  • zmienność nastrojów;
  • nudności;
  • znaczy przyrost wagi. 
Z wyżej wymienionych skutków ubocznych mogę zdecydowanie powiedzieć, że występują wahania nastrojów, od euforii do pełnego smutku, u mnie to jeszcze potęguje kiepska sytuacja ogólna i wiele stresów w dniu codziennym, do tego często mam problemy z zasypianiem. Zaczęłam ostatnio tyć, i pogorszyła mi się cera, oraz wzdęcia i uczucie przepełnienia, mimo, że dużo nie jem i staram się nawet poprawiać swoją pracę jelit  (nawet testuje produkty z błonnikiem). 

ziaja med krem na dzień na noc
ziaja med kuracja lipidowa opinie
Najbardziej mi przeszkadza ta cera. Przetłuszcza mi się, ciągle się świeci i pojawiają mi się wypryski. Co dziwne, mam okolice bardzo tłuste, a na policzkach (dokładnie na kościach policzkowych ) i na czole mam łuszczące się plamki suchej skóry. Nie mogę nawet pokryć tego delikatnym fluidem kryjącym bo się osadza na suchych partiach skóry i łuszczy wraz z nią.
ziaja med testowanie cena
Ostatnio byłam u dermatologa i potwierdził, że najprawdopodobniej jest to zachwianej gospodarki hormonalnej. Zalecił poszukać jakiejś linii kosmetyków dla skóry z trądzikiem i z problemami i zachowywać podstawowe zasady higieny. Dodatkowo unikać alergenów i produktów, które mogłyby pogorszyć stan cery, fast foody, jedzenie z papierka. W moim przypadku to dodatkowo wszystko, co pikantne. Z czekoladą i słodkościami też powinnam się pożegnać, ale tutaj chyba Was zaskoczę, jakoś ostatnio mnie przestało ciągnąć do czekolady i innych łakoci. 

Kupiłam sobie wczoraj 20 saszetek kremu Ziaja kuracja lipidowa fizjoderm krem na dzień i na noc. 

ziaja med fizjoderm cena
Kosmetyków z tej linii jest bardzo dużo. Od balsamu do ciała, poprzez krem na dzień i noc (który właśnie będę stosować i testować), krem pod oczy na dzień i noc, kremową bazę myjącą dla bardzo wrażliwej i alergicznej cery, żel do demakijażu, żele do higieny intymnej, aż po nawilżające chusteczki do higieny intymnej. 
Kosmetyki nie są drogie bo kosztują od 11 do 16 zł. Produkty z linii Ziaja med kuracja lipidowa jest dostępna wyłącznie w aptekach.  Według producenta środek uzupełnia ubytki fizjologiczne, intensywnie nawilża (tego to akurat chyba nie potrzebuje, bo moja cera jest ostatnio wręcz przetłuszczająca się, ale sprzedawczyni w aptece mi tą linię poleciła). Środek wyraźnie redukuje podrażnienia skóry. Według ich badań trwających 28 dni nawodnienie wewnętrzne skóry poprawiło się o :

    ziaja med fizjoderm krem skuteczność
  • czoło 30 %;
  • policzki 28 %
  • okolice oczu 29 %
  • szyja 22 %
  • wygładzenie skóry 39 %
  • redukcja szorstkości cery 35 %. 



Zobaczymy czy to mi choć trochę pomoże. Ale dziewczyny powiem Wam jedno, wolę mieć te wszystkie skutki uboczne po stosowaniu Visanne, czy innego leku na endometriozę, byle by tylko nie czuć bólu i nie wrócić do tego, co przeżywałam przed operacją. 

piątek, 31 sierpnia 2012

Normolax regular proszek 100 g.

Ponad 2 tygodnie stosowania prawie codziennie (no może mi z 2 - 3 dni uciekły). W tym czasie nie brałam innych środków, typu granulki, chrupki z rana z dodatkiem błonnika, herbatek przeczyszczających, nawet ograniczyłam się z espumisanem czy buscopanem. 


Normolax regular opinie
Nie wiem ile kosztuje dokładnie całe opakowanie Normolaxu regular 100 g, ale jak przejrzałam oferty rożnych aptek w internecie, to cena oscyluje od 10 do 13 zł za 100 g opakowania proszku. Ja dostałam małe opakowania promocyjne z mojej apteki, bo pani mnie już tam znają i wiedzą co mi jest bo kupuję swoje leki na endometriozę i często kupuję coś, co jest związane z zaburzeniem pracy jelit. 

Moje saszetki (widać je na zdjęciu) mają pojemność ok. 1-2 łyżeczek proszku - czyli dzienna dawka preparatu. Jak przekonuje producent Herbapol Lublin S.A., taka ilość preparatu w zupełności wystarczy, by wspomagać regularność wypróżnień i osłaniać układ pokarmowy. 

Jeżeli dobrze pamiętacie, ostatnio stosowałam przez dłuższy czas płatki z dodatkiem błonnika Moja opinia o Zdrowym Błonniku Normolax regular stosowałam nieco, by być pewna czy działa.

No, ale do rzeczy. Jeżeli chodzi o stosowanie to powiem szczerze, że nie bardzo miałam pomysł jak to w ogóle jeść, zażywać. Jest to lekko kwaskowy proszek błonnikowy o smaku jabłuszka (kwaskowo słodki). Producent zaleca wrzucać dzienną porcję do szklanki zimnej lub ciepłej wody, rozpuszczać i pić z rana. Średnio się ten środek rozpuszcza. Myślałam, żeby to dorzucać do mleka, ale też nie jest to zbyt smaczne. Ostatecznie po prostu jadłam proszek na sucho a następnie popijałam wodą lub sokiem tak jak zalecano, ok pół godziny przed posiłkiem. 

Normolax regular recenzja cena
Stosowałam ponad 2 tygodnie i powiem szczerze, że nie widzę poprawy z wypróżnieniami. Tak jak po Zdrowym Błonniku miałam rzeczywiście bezproblemowe i regularne poranne wizyty w toalecie, tak teraz na pewno nie są one regularne. Ale bronię środek, bo nie wróciły mi zaparcia! Czego się bardzo przestraszyłam w pewnym momencie i nawet chciałam zaniechać testu. 



Patrząc na skład sądzę że nie jest to zły środek
błonnik pszeniczny - 40 %;
len mielony - 22,7 % 
inulina - 20 %;
proszek jabłkowy - 10 % 
łuski nasion babki jajowatej - 5 % 
aromat, kwas cytrynowy, regulatory kwaśności - 2,3 %


Normolax regular opnie, rezencje, opis
Podsumowując mogę powiedzieć, że nie będę kupować tego środka w przyszłości. Do smaku można się przyzwyczaić, ale jednak wolałam niczym-nie-smakujące płatki błonnikowe. One były moim śniadaniem, zastępującym inne produkty. Proszek Normolax jest suplementem. Musiałam się pilnować by dostatecznie wcześnie go zażyć przed posiłkiem i popić sporo ilością płynu. Dla osób, które mają mało czasu z rana raczej nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem. (Choć forma małych saszetek może być wykorzystywana w ciągu dnia - lecz male saszetki są tylko promocyjne i nie można kupić takich porcji). Nie zaobserwowałam znacznej poprawy trawienia. Jedyne co zauważyłam, że rzeczywiście ochronił mój przewód pokarmowy. Zmielony len świetnie działa na żołądek i ściany jelit łagodząco. Rzadziej miewałam bolesne skurcze jelit czy skurcze żołądka. 




A może Wy macie jakieś inne opinie o tym środku? Może Wam pomógł? Ja póki co wybiorę sobie nowy produkt i zobaczę, co potrafi :) 

piątek, 3 sierpnia 2012

Moja opinia o Zdrowym Błonniku

Zdrowy Błonnik firmy Granex

Zdrowy Błonnik Granex opinie

Zdrowy błonnik to pierwszy produkt, który zaczęłam stosować w trakcie mojego testowania produktów na poprawienie trawienia i perystaltyki jelit. Chcę zaznaczyć, że nie testowałam produktów w diecie mającej na celu zrzucenie kilku kilogramów. Nie, odchudzanie nie jest moim celem. Próbując różne produkty i je stosując pragnę znaleźć najlepszy środek do poprawy trawienia i komfortu na co dzień. Szukałam przede wszystkim produktów bogatych w błonnik wysoko - resztkowy.  Zdrowy błonnik to kompozycja 6 rodzajów zbóż (kukurydza, jęczmień, owies, pszenica, żyto i amarantus) Jak zapewnia producent, Zdrowy Błonnik nie zawiera sztucznie i dodatkowo dodawanego cukru. Jedyny cukier, który znajduje się w produkcie, pochodzi ze zbóż. Mogę zapewnić, grudki zbożowe nie są słodkie, w zasadzie nie mają jakiegoś konkretnego smaku. Myślę, że wiele z nas lubi jednak, kiedy produkt jest smaczny, słodki, ładnie wygląda. Uprzedzam więc, Zdrowy Błonnik ani apetycznie nie wygląda, ani nie smakuje wybitnie. Jeżeli lubicie pogryzać wafle ryżowe, nie smakowe, same w sobie, to myślę, że spokojnie polubi Zdrowy Błonnik. 

Zdrowy Błonnik Granex recenzje
Jadłam codziennie po miseczce bez niczego, powiem szczerze, że mnie smakują. Do pogryzania są wręcz świetne. Jeżeli jednak nie będzie Wam smakował, można zalać płatki (lub lepiej może je nazwę grudki ;)) jogurtem, mlekiem, albo jako dodatek musli (wrzuć to, co najbardziej lubisz, suszone śliwki, morele, orzechy, kandyzowane owoce papaja, ananas, suszone jabłka, rodzynki, banany), zróbcie tak, by Wam było smacznie, i nie była to udręka :) 

A czy są efekty? 
Ja mam problemy z jelitami i trawieniem od bardzo dawna. Mam 24 lata i robię wszystko by w miarę normalnie funkcjonować, ale jak się na 2 - 3 dni zapomnę (wiecie jak to jest, grill u znajomych, wesele, lub wizyta u teściowej i góra  jedzenia na każdym z tych spotkań, nierzadko bardzo ciężkostrawnego) Powiem szczerze, że te zbożowe grudki pomagają mi w trawieniu. Częściej chodzę do toalety i jest mi ogólnie lżej, co nie zmienia faktu, że jak przesadzę i się zapomnę w jedzeniu, to przez następne dni czuję się bardzo nieciekawie i cierpię z tego powodu. 

Zdrowy Błonnik Granex czy działa
To na razie tyle, pogryzam sobie błonnik pisząc ten post, ale teraz to muszę zmienić go na coś innego, może przez kilka najbliższych dni, może tydzień napiszę o kolejnym produkcie, ale abym mogła napisać, muszę zobaczyć jakieś efekty. 

Jakie wy środki na poprawę pracy jelit, trawienia stosujecie? Może macie jakieś swoje domowe sposoby na zaparcia czy nieprawidłowe trawienie? 


czwartek, 19 lipca 2012

Domowe sposoby na zespół jelita wrażliwego :) Moje wielkie testowanie.

xenna regular opinie
Dziewczyny?! 
Jeżeli szukacie odpowiedzi na pytanie jak rodzić sobie z zaburzeniami trawienia, na pewno już znacie słowo klucz: błonnik. W najbliższych kilku postach chciałabym opisać moje doświadczenia z dość długo już trwającego testowania na sobie i moich problemach trawiennych różnych produktów wspomagających trawienie. Odezwijcie się, i dajcie znać jakie wy produkty kupujecie i testujecie, może jest coś co chcecie kupić, ale zastanawiacie się czy w ogóle będzie skuteczne. Zapraszam do komentowania i dyskusji.

Próbowałam już różnych rzeczy i produktów dostępnych zarówno w aptece jak i w zwykłym sklepie spożywczym. Na zdjęciu umieściłam kilka podstawowych rzeczy, które stosuje. 
Na pewno też zajmę się tematem środków przeczyszczających i delikatnie "wspomagających" perystaltykę jelit. Myślę tutaj o herbatkach "lekko" wspomagających, tabletkach typu xenna, i innych preparatach, które po nocy mają nam pomóc :) 

Doskonale wiecie o co mi chodzi. Jeżeli macie inne produkty, z którymi się spotkałyście, może coś również na sobie testowałyście?! Zapraszam do kontatu, komentowania i dyskusji. 

Już niedługo moje doświadczenia z produktami ze zdjęcia. Zaglądajcie!

poniedziałek, 18 czerwca 2012

Jak szybko endometrioza może "wrócić"

Okazuje się, że może naprawdę szybko. Minął kolejny miesiąc po laparoskopii. Dziś mija dokładnie 68 dzień po laparoskopii. Dziś łyknęłam z rana moją 60 tabletkę Visanne, które miało mi uśpić endometriozę. Nie wiem, czy to Visanne na mnie nie działa, czy jednak działa i spowalnia rozwój guzków. 
Wizyta u lekarza przyniosła potwierdzenie moich smutnych przypuszczeń. 2 małe guzki pojawiły mi się w okolicy zatoki douglasa, na więzadłach krzyżowo macicznych. Dokładnie tam, gdzie 2 miesiące temu usunięto mi całą zgraje endometrialnych guzków. I bolą, dają mi znać codziennie choć przez chwilę. 

I co teraz? Czy to oznacza, że już zawsze będzie mi towarzyszył ból? Leki ustawiają mnie w chemicznej menopauzie, przynajmniej dzięki temu nie miesiączkuje, a na myśl o tym, że mogłabym i że wróciłyby bóle endometrium jakie miałam przy okresach przeraża mnie. Nie tak to wszystko miało być. 

W tym miesiącu byłam jeszcze na badaniu tarczycy i USG piersi. Wyniki na szczęście w normie. Przynajmniej tyle, bo gdyby do tego jeszcze doszły zmiany w piersiach lub problemy z tarczycą to nie wiem. Nie mogę przestać o tym wszystkich myśleć. Od kilku dni chodzę jak opętana. 

Już niedługo USG narządów rodnych, będziemy szukać, czy gdzieś jeszcze nie ma kolejnych zmian chorobowych. Dziś zmieniłam teczkę z moimi badaniami, bo mi się już papiery nie mieściły. To okropne, mam dopiero 24 lata. Nie mogę się z tym pogodzić. 

niedziela, 20 maja 2012

Miesiąc po laparoskopii.

Ponad miesiąc po laparoskopii. Ranki się goją, czasem bolą przy podnoszeniu lub napinaniu mięśni brzucha, dlatego ich nie nadwyrężam, choć już mnie nosi by wskoczyć na rower. 


Każdy poranek zaczynam od dużego kubka mocnej kawy (unikać mocnej kawy nie potrafię), do tego lekki twarożek lub miseczka chrupek zbożowych z podwyższoną zawartością przyswajalnego błonnika. Poranna wizyta w toalecie nie przynosi bólu. 
To jest najważniejsze. Wszystko inne już nie jest problemem. 


W kuchni częściej goszczą warzywa szczególnie duszone w różnych lekkich sosach, czasem z gotowanym kurczakiem. Czerwone mięso wspominam z tęsknotą. 

Trawienie wcale się nie poprawiło od laparoskopii, ale nie ma bólu. Więc nie narzekam. Endometrioza śpi, a ja chodzę na paluszkach by jej nie zbudzić. Nerwowo zastygam gdy złapie mnie najmniejszy skurcz kiszek, do tej pory (odpukać) to fałszywe alarmy. 

Przede mną badanie USG piersi zlecone przez ginekologa. Wczoraj zaczęłam drugie opakowanie Visanne, póki co prócz strasznych i ciągłych wzdęć i lekkiego trądziku na dekolcie nie mam innych skutków ubocznych.  

Oby tak dalej. Jestem spokojna i staram się nie myśleć o Niej zbyt często. 

niedziela, 15 kwietnia 2012

Kobiece dolegliwości intymne - preparaty łagodzące podrażnienia

Każda z nas przeżywała jakieś niedogodności intymne. Chodzenie na basen, jazda na rowerze, podrażnienia stref kobiecych, ciasne ubrania, upalne dni. Na co dzień stosujemy różne produkty higieny, dezodoranty, antybakteryjne środki, detergenty, które mogą powodować podrażnienia. Ostatnio właśnie borykam się z takim podrażnieniem. 

krem vagisil łagodzi podrażnienia intymneNa rynku jest wiele preparatów, które pomagają łagodzić podrażnienia a zarazem pomagają odbudować naturalną florę bakteryjną.
Co stosuje? Podwójne działania :) Zdecydowałam się na delikatny krem do okolic intymnych oraz kapsułki dopochwowe. 



krem vagilis 15g łagodzi kobiece dolegliwości Krem Vagisil (15g) natychmiast łagodzi podrażnienie, pieczenie. nie brudzi bielizny, nie zawiera barwników, substancji zapachowych ani alergenów. Produkt dostał nagrodę Laur Konsumenta Odkrycie 2010 roku. 

Krem delikatnie nawilża podrażnione miejsce, tworzy warstwę ochronną stref intymnych. Mała tubka może być noszona w torebce. :Przekonałam się do kremu i będę go nosić przy sobie zawsze - profilaktycznie. 

Lactovaginal kapsułki dopochwowe twarde ok, krem łagodzi podrażnienia, ale łagodzenie skutków to nie wszystko. Zdecydowałam się także na kapsułki Lactovaginal, zawierający pałeczki Lactobacillus rhamoisus 573 dbające o dobrą florę pochwy kobiety. normalizuje pH, hamuje wzrost bakterii chorobotwórczych, mogących powodować podrażnienia i infekcje. 
Polecam oba środki, do kupienia w każdej aptece bez recepty.

Diagnoza - endometrioza

Diagnoza po laparoskopii: endometrioza II stopnia - to zła i zarazem dobra wiadomość. Zła? - bo jest to choroba przewlekła, praktycznie nieuleczalna, możną ją wyciszać i starać się kontrolować. Dobra? - jestem zdiagnozowana, wiem dokładnie, gdzie endometrioza się zagnieździła. Kolejną dobrą wiadomością jest to, że mam drożne jajowody i brak zmian na jajnikach. 
Teraz na spokojnie wracam do siebie po szpitalu. Brzuszek nabrzmiały po zabiegu, bolesny ciągle, ale z dnia na dzień coraz mniej. Goi się wszystko bardzo szybko. Niedługo mam zjawić się u lekarza asystującego przy laparoskopii, będziemy omawiać co dalej z endometriozą. Staram się nie myśleć o złych rzeczach, a skupić się na tym, że muszę nauczyć się z nią żyć...

... jakoś trzeba będzie się z nią zaprzyjaźnić...

czwartek, 5 kwietnia 2012

Cichy wieczór i wielkie nadzieje

Przed wizytą w szpitalu, która już za kilka dni, skończyłam ostatnie opakowanie leków hormonalnych - antykoncepcyjnych (logest). Brałam pigułki dobre 3 lata, z jedną 3 miesięczną przerwą. Wiem, że okres może się opóźnić i to ze względu na ostawienie pigułek ale i również ze względu na laparoskopię diagnostyczną. Martwi mnie jednak to, że ból towarzyszący mi tylko w trakcie okresu nie odchodzi. Dziś mam 7 dzień okresu (gdy brałam tabletki okres trwał max 4-5 dni), a ból endo nie daje mi spokoju. Coraz częściej czuje również ukłucia jakby na wysokości jajników, do tego znów dopadają mnie zaparcia. A tu zaraz Święta i jedzenie, czeka mnie psychiczny ból, a jak go zbagatelizuję i podjem trochę świątecznych pyszności to zacznie się ból fizyczny i wyrzuty sumienia. Mam nadzieję, że w trakcie laparoskopii wszystko mi wyczyszczą i nie będzie mnie już bolał, bo nie powiem, psuje mi to nieźle życie i normalne funkcjonowanie. Czuje się jak mały krokus przywalony śniegiem, a jednak niepewnie wyciągający łepek do słońca i błagalnie proszący by stopił te ciężkie pokrywy przygniatające wątłe łodygi...

sobota, 31 marca 2012

Jak radzić sobie z miesiączką w podróży

Coraz więcej z nas narzeka na nieregularne cykle. W podróży, na wakacjach, w momencie kiedy jedyne co chcemy, to dobrze się bawić i wypoczywać, najmniej chcianą rzeczą jest niespodziewany okres. Sam okres nie jest tak straszny, jak towarzyszące mu dolegliwości bólowe oraz dyskomfort.

Nawet jeśli nie mamy problemy z nieregularnymi okresami, w podróży, przy zmianie klimatu, strefy czasowej lub z powodu po prostu nerwów i silnych emocji okres może płatać figle. Poprzedzające okres wzmożonych i intensywnych ćwiczeń fizycznych, ostre i rygorystyczne odchudzanie i znaczna utrata wagi również są powodami, gdy dochodzi do zaburzeń w cyklu. Okres może się przesunąć zarówno występując za wcześnie lub też później od spodziewanego dnia. Tak naprawdę, za zmiany i przesunięcia w cyklu odpowiadają hormony.

Gdy planujemy wakacje bądź podróże warto wziąć pod uwagę możliwość przesunięcia się okresu, jego wcześniejsze wystąpienie bądź spóźnienie. Niedobrym pomysłem jest zmiana lub odstawianie leków hormonalnych, gdyż może to powodować dodatkowe zmiany w cyklu. Odstawienie leków antykoncepcyjnych bardzo często powoduje znaczne opóźnienia wystąpienia menstruacji. Innymi przyczynami powodującymi opóźnienie lub anomalie okresowe są: intensywne i wyczerpujące ćwiczenia fizyczne i często związane z nimi nagłe odchudzanie i utrata na wadze.
W podróży warto zabezpieczyć się małym zestawem zawierającym bieliznę na zmianę, tampony (bardzo praktycznym rozwiązaniem są tampony z aplikatorem), podpaski, chusteczki nawilżane – bardzo przydatne i wygodne. Jeżeli podejrzewamy, że okres może nastąpić w dniu podróży, można wcześniej zabezpieczyć się zakładając wkładkę higieniczną bądź podpaskę.
Te z nas, które stosują leki hormonalne antykoncepcyjne (tabletki, zastrzyki, plastry itp. )można spróbować sterować okresem. Należy od razu po zakończeniu jednego opakowania tabletek (lub innego środka) nie robiąc 7-dniowej przerwy rozpocząć następne. W następnym miesiącu już normalnie stosuje się 7 dni przerwy. Przy każdej takie próbie warto zasięgnąć porady specjalisty. Brzmi prosto, ale zawsze należy pamiętać, że jest to ingerencja w pracę organizmu. Jeżeli zastanawiasz się nad tym sposobem regulacji okresów, zalecana jest wcześniejsza konsultacja z lekarzem. Zażywanie leków hormonalnych „w blokach” kilkumiesięcznych zmniejsza objawy endometriozy u kobiet, powodującej zrosty śluzówki wyścielającej ściany macicy.

Regulacja hormonalna cyklu wydaję się prosta i bezproblemowa, ale to nie znaczy, że każda z nas może zacząć samodzielnie i bezpiecznie sterować własnym cyklem! Zdecydowanie nie należy zaczynać brać tabletek hormonalnych by wyregulować cykl na czas wakacji czy wyjazdu. Konieczne jest wcześniejsza konsultacja z ginekologiem specjalista, szczególnie gdy zdarzają się plamienia czy krwawienia międzymiesiączkowe. Środków hormonalnych nie powinny stosować kobiety z chorobą zakrzepowo-zatorową, a także panie z niezdiagnozowaną zmianą w piersiach.

piątek, 30 marca 2012

Trudny czas oczekiwania

Od wielu dni poza małymi przyziemnymi sprawami, które w głowie się plączą coraz mocniej i wyraziściej przebija się mały strach. Z jednej strony człowiek bardzo się ciszy, że wreszcie ktoś go wysłuchał i się nim zajął, ale z drugiej strony oznacza to, że nadchodzi czas starcia się z tymi lękami, które rosły gdzieś tam głęboko przez te kilka lat. 

Na dniach muszę zadzwonić do lekarza prowadzącego w celu potwierdzenia terminu laparoskopii diagnostycznej, oraz zadzwonić na izbę przyjęć, by się zorientować co ze sobą zabrać na czas hospitalizacji. 

Dziś odebrałam kolejne badania, tym razem cytologia i mikro. Wygląda na to, że wszystko jest w porządku, żadnych infekcji, nieprawidłowości czy niepokojących zmian, co pozwoli na przeprowadzenie dodatkowych badań w trakcie laparoskopii a mianowicie sprawdzenie drożności jajowodów.
Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie, na razie pozostaje spokojnie i cierpliwie czekać.

wtorek, 20 marca 2012

Sposoby na walkę z zaparciami

Jak już wcześniej pisałam (Dolegliwości i objawy: Zaparcia), zaparcia są jednym z najczęstszych zaburzeń trawiennych. Powodów zaparć może być wiele. Poniżej opisałam kilka sposobów, jak można sobie z nimi radzić.

Pierwszym krokiem z walką i szukaniem powodów nękających nas zaparć jest kontrola tego, co i jak jemy. Nasza dieta ma ogromny wpływ na jakość trawienia. Osoby ze skłonnością do zaparć, na przykład cierpiąca na syndrom jelita drażliwego, powinny ograniczać potrawy mączne, zamieniając je na warzywa. Warzywa w formie gotowanej, surowej są największym przyjacielem przy dręczących zaparciach. Należy również unikać białego pieczywa, makaronów itp. Druga sprawa to ograniczenie czekolady, napojów czekoladowych, kakao. Czekolada niestety wzmaga zaparcia.
Osoby z zaparciami powinny zaprzyjaźnić się z błonnikiem. Błonnik to składnik, który w sposób naturalny, nie gwałtowny pobudza pracę jelit, dużo błonnika zawierają jabłka, marchew, banany, gruszki, morele, śliwki, brzoskwinie, pieczywo razowe, rośliny strączkowe (tj. fasola, soja), płatki owsiane itp.
Pomocnym może okazać się picie na czczo z rana ciepłej wody, szklanka ciepłej wody z miodem pomaga : Aby pozbyć się zaparć można stosować jogurty, kefiry, maślanki. 

Ruch jest Twoim sprzymierzeńcem! Aktywność fizyczna naturalnie wspomaga pracę jelit. Szczególnie, gdy prowadzimy siedzący tryb życia, pracujemy przy komputerze, warto zapisać się na jakieś zajęcia, wyjśc na rower, chodzić na basen. Organizm nam podziękuje, a sami będziemy czuć się zdrowiej, lepiej będziemy spać.

Nie zapomnijmy płynach. Pijmy dużo i często, ale zdecydowanie wodę niegazowaną. Mocna kawa i mocna herbata sprzyjają zaparciom, napoje gazowane wzmagają wzdęcia i uczucia przepełnienia, które i tak są często objawem towarzyszącym zaparciom. Woda mineralna jest najlepszym napojem poza tym wypłukuje gromadzącego się w organizmie toksyny.

czwartek, 15 marca 2012

Początek mojej drogi

Od dłuższego czasu powracające problemy trawienne, naprzemiennie zaparcia z biegunkami, ogromny dyskomfort codziennego funkcjonowania. Ból zaczął mi doskwierać i zaczęłam go zauważać ponad 4 lata temu. Może dłużej, trudno mi powiedzieć. Na początku ledwie dostrzegalny, bagatelizowany, nieważny. Stopniowo jednak zwiększający się. Ból pojawiał się tylko w te kobiece, kiepskie dni. Od zawsze, od kiedy pamiętam miałam bardzo bolesne i obfite krwawienia menstruacyjne. Nierzadko zdarzało się, że ból menstruacyjny nie pozwalał mi wstać z łóżka. Bywały omdlenia, ogólnie rzecz biorąc był to czas, w którym nie potrafiłam funkcjonować normalnie. Ale był to ból znany. Ten ból, który towarzyszy mi do dzisiaj jest zupełnie inny. Ostry ból podbrzusza, miednicy mniejszej, nasilający się szczególnie przy wizytach w toalecie. Z rana jest najgorszy, doprowadzający do płaczu. 

Początek historii na pewno wyda się niektórym z was znajomy. Jestem w trakcie diagnozowania mojej dolegliwości. Lekarze wydawali różne opinie, wszystko niemiłosiernie ciągnące się w czasie. Póki co jestem po dwóch kolonoskopiach, które nie wykryły żadnych nieprawidłowości, biorę leki na zespół jelita drażliwego, zaczęłam zdrowiej jeść, lekkostrawne produkty, pije więcej wody, unikam słodyczy i czekolady. Jedyne czego nie mogę jakoś wyrzucić to kawa, ale w trawieniu widzę poprawę, nie widzę poprawy w comiesięcznym ostrym bólu w miednicy mniejszej. Większość lekarzy przekonywali, że to stresy, że jestem nieodporna na ból, że hipochondryczka. Inni diagnozowali i zapewniali, że to zespół jelita drażliwego, nieprawidłowa dieta, złe nawyki żywieniowe w połączeniu z bolesnymi miesiączkami dają taki efekt. Żaden z lekarzy tak naprawdę nie uwierzył, że ból jest nie do zniesienia. To chyba nie jest normalne, że tabletkami hormonalnymi przesunęłam sobie miesiączki, żeby tylko wypadały w weekendy. Czuje się zawstydzona, gdy ból ogranicza moje normalne funkcjonowanie, gdy nie mogę czegoś zrobić, bo ból wypełnia moje myśli. Bywa tak, że jem znikome ilości w czasie okresu, żeby tylko zminimalizować przykre doznania podczas wizyt w toalecie. Daleko mi od hipochondrii. Przez takie diagnozy i osądy na pewien czas odpuściłam konsultacje i lekarzy. Szczególnie męskie grono mówiące: "Kobiety tak mają, musi boleć, przestanie boleć jak urodzisz pierwsze dziecko". Mało pocieszające...

wtorek, 13 marca 2012

Bóle podbrzusza u kobiet - przyczyny.

Ostre, silne, często skurczowe po prawej lub lewej stronie podbrzusza (często stan zapalny obejmuje oba jajowody).
Dodatkowo nasilenie dolegliwości podczas wstrząsania często wysoka gorączka powyżej 39 stopni, żółtozielone upławy o nieprzyjemnym zapachu. 
Ewentualnie krwawienia między miesiączkami; nudności, wymioty, gdy stan zapalny obejmuje otrzewną. 
Kiedy - Rozpoczyna się nagle. 
Wstępna diagnoza : Zapalenie jajowodu / jajnika ostre. 

Ostre bóle skurczowe

Ostre przeważnie jednostronne bóle skurczowe (przypominające bóle porodowe), zatrzymanie miesiączki, lekkie krwawienia między miesiączkami
Dodatkowo: Dodatni wynik testu ciążowego
Ewentualnie: Nagłe ciężkie nasilenie bólu, deskowato twarde i napięte powłoki jamy brzusznej
Kiedy - pojawiają się nagle, szybko lub stopniowo następuje pogorszenie
Wstępna diagnoza: zagnieżdżenie się zapłodnionej komórki jajowej poza macicą, przeważnie w jajowodzie, niekiedy w jajniku lub otrzewnej (ciąża pozamaciczna). 

Ostre lub stopniowo pogarszające się, umiarkowane tępe lub uciskające. Po lewej lub prawej stronie podbrzusza, niekiedy promieniują w kierunku pleców.
Dodatkowo: Niekiedy krwawienie między miesiączkami, czasami problemy podczas oddawania moczu lub stolca, np. utrudnienia oddawania moczu.
Ewentualnie: Nagle występujące niezwykle silne bóle podbrzusza przy skręcie szypuły lub pęknięciu torbieli, deskowato twarde i napięte powłoki jamy brzusznej.
Kiedy - Rozpoczynają się nagle i stopniowo pogarszają.
Wstępna diagnoza: Torbiel jajnika

Ostre lub stopniowo się pogarszające, przede wszystkim uczucie ucisku, niekiedy stałego, często plamienia.
Dodatkowo: Często objawy zakażenia pochwy, takie jak świąd, pieczenie i bóle pochwy.
Ewentualnie: Nasilone lub wydłużone krwawienia menstruacyjne, objawy ostrego zapalenia jajników, jajowodów, takie jak silne bóle podbrzusza, wysoka gorączka ponad 39 stopni.
Kiedy -  Pojawiają się nagle.
Wstępna diagnoza: Zapalenie macicy. 

Rozwija się powoli, początkowo bezobjawowo, podstępnie, uczucie ucisku w podbrzuszu, często rozlane bóle brzucha i pleców lub uczucie ucisku w miednicy.
Dodatkowo: Powiększenie obwodu brzucha (wodobrzusze), krwawienia poza cyklem menstruacyjnym
Ewentualnie: Nudności i uczucie pełności, dolegliwości związane z oddawaniem moczu i z wypróżnianiem.
Kiedy -Stopniowo się pogarsza
Wstępna diagnoza:  łagodny guz jajnika, torbiel jajnika, rak jajnika

Nawracające, uzależnione od cyklu menstruacyjnego. Rozlane lub miejscowo ograniczone bóle podbrzusza, rozpoczynające się w drugiej połowie cyklu miesiączkowego, największe nasilenie podczas krwawienia.
Dodatkowo: Bez dolegliwości podczas pierwszej połowy cyklu.
Ewentualnie: Ból podczas stosunku płciowego, cykliczne dolegliwości podczas oddawania moczu lub wypróżniania.
Kiedy - Niewystępowanie bólu uzależnione od cyklu menstruacyjnego na zmianę z silnymi bólami podczas krwawienia.
Wstępna diagnoza: Endometrioza z występowaniem ognisk w błonie śluzowej jamy macicy, w narządach jamy brzusznej.

Nawracające, uzależnione od cyklu menstruacyjnego. Niezwykle silne przeważnie skurczowe bóle podbrzusza podczas krwawienia miesiączkowego
Dodatkowo: Przedłużone lub bardzo silne krwawienia miesiączkowe, niekiedy krwawienie między miesiączkami.
Ewentualnie: Powiększenie obwodu brzucha, bezpłodność, częste parcie na pęcherz lub zatrzymanie moczu, trudności z wypróżnianiem.
Kiedy - Przede wszystkim podczas wypróżnień.
Wstępna diagnoza: Mięśniak macicy. 

poniedziałek, 5 marca 2012

Tydzień Świadomości Endometriozy 5-11 marca 2012

Tydzień Świadomości Endometriozy 2012

Dieta w zespole jelita drażliwego.

Jak już wcześniej pisałam, nie jednej skutecznej metody leczenie zespołu jelita drażliwego. Lekarze doradzają, że najlepiej jest leczyć dolegliwość "jednocześnie na wielu frontach". 

Dzisiaj kilka słów na temat diety zalecanej przez specjalistów dla osób cierpiących na zaburzenia jelitowe.  
Nie należy się bać, że dieta będzie bardzo rygorystyczna i wymagająca wielu wyrzeczeń. Należy pamiętać, które składniki pokarmowe są niepożądane. Wszystko tak naprawdę zależy od stanu pacjenta i indywidualnych potrzeb. Bardzo pomocy przy komponowaniu własnej diety jest prowadzenie dziennika. Systematyczne zapisywanie spożywanych pokarmów, produktów, ich ilości oraz częstotliwości wraz z reakcjami organizmu są prostą wskazówką czego powinniśmy unikać. 


Dieta zależna jest od postaci dolegliwości.  W przypadku występowania biegunek przy jelicie drażliwym należy rezygnować z produktów zawierających błonnik.  Gdy mamy do czynienia z postacią zaparciową choroby wtedy zdecydowanie zaleca się spożywanie produktów zawierające podwyższoną ilość błonnika. (ale ostrożnie, bo błonnik może powodować nadmierne wzdęcia). 

Dla obu form dolegliwości zalecane jest ograniczenie lub eliminacja tłustych mięs i wędlin z jadłospisu. Wszelkiego rodzaju kiełbasy, pasztety, konserwy nie są pożądane. Należy wykluczyć mięso wieprzowe, tłustą wołowinę, kaczki, gęsi. Lukę mięsną można zastąpić chudym mięsem drobiowym lub cielęcy i indyczym.  Nie tylko dla osób cierpiących na zespół jelita drażliwego zdrowsze są potrawy gotowane, duszone, pieczone w folii lub gotowane na parze. Zaleca się unikanie smażenia na oleju i zasmażania przed duszeniem mięs.

Tak jak przy zaparciach zalecane jest spożywanie dużych ilości wody, co najmniej 1,5 litra lub więcej. Pomagają one w zaparciach, zapobiegają odwodnieniom przy biegunkach. Należy wybierać wody mineralne niegazowane, naturalne soki warzywne i owocowe. Napoje gazowane nasilają skurcze i bóle brzucha. Zalecana jest słaba herbata oraz słaba kawa, kawa zbożowa. 

Dla zespołu jelita drażliwego fazy zaparciowej: 

Zalecane :
  • mleko od 0,5 do 1,5 % tłuste, 
  • jogurty, kefiry, maślanki,
  • twarogi chude, biały ser chudy, serki topione chude, 
  • chude wędliny i mięsa, 
  • chude ryby,
  • zupy warzywne, 
  • ciemne pieczywo z dużą ilością błonnika, razowe, żytnie, z ziarnami, 
  • warzywa i owoce.
Przeciwwskazane:
  • kakao, mocna kawa, mocna herbata, czekolada, 
  • tłuste sery w tym żółty ser, 
  • topione masło, słonina, smalec, 
  • duża ilość żółtego jaj kurzych, 
  • tłuste mięso, 
  • tłuste wędliny, pasztety, 
  • chleb biały, pszenny, kasza manna, ryż, kasze.
Dla zespołu jelita drażliwego w okresie biegunki:

 Zalecane :
  • słaba kawa i herbata, soki owocowe rozcieńczone, 
  • niskotłuszczowe sery topione, twarogi, 
  • masło i margaryna,
  • chude mięso cielęce, wołowe, drobiowe, 
  • biały chleb pszenny, bułki, kasze, ryż.
Przeciwwskazane:
  • mocna kawa, mocna herbata, czekolada, alkohole, 
  • tłuste sery, 
  • smalec, słonina, masło topione, 
  • tłuste mięsa, 
  • pieczywo razowe, ciemne, z dodatkami, 
  • warzywa z dużą ilością błonnika, 
  • owoce pestkowe: truskawki, maliny, porzeczki; morele, gruszki, śliwki, ananasy, 
  • czekolada, bita śmietana. 

Zespół jelita drażliwego

Zespół jelita drażliwego najczęściej dopada osoby w wieku 20-50 lat, żyjący szybko, które często nie mają czasu na spokojny, regularny i zdrowy posiłek. Osoby zapracowane, żyjące w stresie ciągłym, chronicznym. Okazuje się, że na zespół jelita drażliwego cierpi bardzo wielu z nas, okazuje się, że jest to przede wszystkim kobieca choroba, około 8 na 10 osób cierpiących na tę dolegliwość to kobiety. Statystki wykazują, plasuje się na miejscu drugim listy najczęściej występujących chorób tuż za przeziębieniach. Co druga osoba po konsultacji gastrologicznej ma stwierdzony zespół jelita drażliwego.

Dolegliwość inaczej zwana nerwicą jelit jest zaburzeniem czynnościowym, oznacza to, że nie wykrywa się żadnych schorzeń ani nieprawidłowości w układzie trawiennym.
Możliwe objawy:
  • wzdęcia,
  • uczucie pełności, 
  •  zaburzenia łaknienia
  • uczucie dyskomfortu przy wypróżnianiu,
  • zmiany częstości wypróżnień,
  • występujące zaparcia lub / i biegunki (zdarza się, że na przemiennie oba objawy), 
  • wrażenie niepełnego wypróżnienia, 
  • ukłucia brzucha w różnych miejscach,
  • głośna praca jelit. 

Przyczyn dolegliwości może być kilka. Najczęściej powtarzającymi się u pacjentów są: zaburzenia motoryki jelit, stosowanie złe diety - na przemienne głodzenie się i przejadanie, często związane z rytmem dnia, diety ubogie w błonnik oraz przyczyny emocjonalne. Sytuacje stresowe, niedobór snu, stany lękowe, depresja.

Drogą do zdiagnozowania dolegliwości (morfologia krwi, badanie stolca na obecność pasożytów, oznaczanie poziomu hormonów, badania endoskopowe i inne) jest najczęściej stopniowe wykluczanie innych jednostek chorobowych. Wyklucza się nowotwory jelit, polipy, choroby wrzodowe, stany zapalne układu trawiennego i inne.

Leczenie przypadłości jelita drażliwego jest raczej długotrwałe. Kluczowe w łagodzeniu skutków dolegliwości jest samokontrola i świadomość chorego. Oprócz terapii farmakologicznej należy zmienić dietę oraz styl życia. Przy występujących stanach depresyjnych u pacjenta, bądź nerwicowych konieczną może okazać się pomoc psychologa lub psychiatry.

Zespół jelita drażliwego jest dolegliwością przewleką. Najczęściej udaje się u pacjentów uzyskać poprawę samopoczucia. samo leczenie nie należy do łatwych. Nie stwierdzono jeszcze jednej skutecznej metody. Postaram się opisać kilka sposobów radzenia sobie z zespołem jelita drażliwego w dziale porady w niedługim czasie.

niedziela, 4 marca 2012

Zaparcia

Jednym z najczęstszych problemów układu trawiennego są zaparcia dotykające coraz więcej osób, szczególnie kobiet, kobiet w zaawansowanej ciąży. Zwykle podatność na zaparcia zwiększa się z wiekiem, ale nie jest to regułą. Przyjmuje się, że problemy z zaparciami pojawiają się, gdy stolec oddawany jest rzadko, a odczuwalny jest przy tym dyskomfort, nierzadko ból. Najpowszechniejszym powodem powstawania zaparć jest zła dieta, stresujący tryb życia, oraz brak aktywności fizycznej.

Osoby dorosłe nie mające problemów trawiennych powinny wypróżniać się raz dziennie. Przez zaparcie rozumiemy zaburzenia, spowolnienia, utrudnienia przy defekacji połączony z bólem, wzmożonym wysiłkiem. Charakterystyczne dla zaparć jest brak uczucia pełnego opróżnienia jelit. Innymi objawami mogą być mdłości, zaburzenia bądź utrata łaknienia, wzdęcia. Nie wszystkie objawy muszą występować jednocześnie. Bywa że osoba cierpiąca na zaparcia ma tylko kilka z nich.

Rozpoznane a nieleczone zaparcia mogą prowadzić do zachwiania odruchu parcia, co prowadzi do długotrwałych zalegań treści pokarmowych w jelitach i możliwych stanach zapalnych w jelitach.
Zdiagnozowanie zaparcia to tylko początek drogi, podłoże powstawania zaparć jest kluczowe by zacząć właściwe leczenie. Są przypadki, gdzie wystarczy zmienić dietę, częstość i jakoś spożywania posiłków. Są przypadki gdzie to nie wystarcza i należy poszukać problemu głębiej, wtedy polecam wizytę u lekarza internisty, poradni gastrologicznej. Częstym nieprawidłowym radzeniem sobie z zaparciami jest stosowanie dostępnych bez recepty na rynku preparatów przeczyszczających. Stosowanie herbatek ziołowych, tabletek wspomagających bez opieki lekarskiej często powodują pogorszenie stanu i rozleniwianie jelit. Po odstawieniu preparatów jelita pracują gorzej niż przed ich stosowaniem. Środki takie nie stanowią rozwiązania problemu. Powinny być stosowane jako pomoc doraźna.  Odradzam leczenie się na własną rękę, bądź powrót do złych nawyków żywieniowych gdy tylko problem zostanie rozwiązany. W dziale porady zamieszczam wiele porad jak sobie radzić z zaparciami. Oprócz środków farmakologicznych zaleca się preparaty naturalne, ćwiczenia, oraz diety.

sobota, 3 marca 2012

Dolegliwości trawienne

Problemy trawienne dotykają w dzisiejszych czasach coraz to więcej osób, głównie kobiety w każdym wieku, dzieci i osoby starsze. Najczęstszymi dolegliwościami trawiennymi są zaparcia, skurcze, bóle brzucha, biegunki, wzdęcia, uczucie pełności.
Statystycznie okazuje się, że kolo 40 % problemów trawiennych wynika z nieprawidłowej diety i niezdrowego i niehigienicznego stylu życia. Problemy wynikające z nieregularnych i niezdrowych, jedzonych na szybko posiłków. Często zdarza się, że przez cały dzień nie mamy chwili by zjeść coś na spokojnie. Pod koniec dnia najadamy się i napychamy. To pierwszy krok do zaburzeń trawiennych i złej pracy jelit. Wzdęcia, ból brzucha, podbrzusza, zaparcia  lub / i  biegunki mogą wskazywać na nadwrażliwość jelit.
Zanim zaczniemy biegać po lekarzach i panikować, warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy objawy pojawiły się niedawno i są związane ze sterującą pracą, ciężką sytuacją w życiu prywatnym, nieprawidłową dietą, czy może stały się codziennością.

W wielu przypadkach problemy trawienne można rozwiązań zmieniając złe nawyki żywieniowe. Wprowadzenie w życie i przestrzeganie kilku prostych zasad może zażegnać problem z nieprawidłową pracą jelit i dyskomfortem trawiennym.
  • 2 - 3 litry wody dziennie - najlepiej niegazowanej wody mineralnej.
  • wybierać produkty bogate w błonnik (pieczywo z pełnego ziarna, warzywa, owoce),
  • dbajmy o kulturę spożywanych posiłków, starajmy się znaleźć chwilę w pracy, w biegu by spokojnie usiąść i zjeść. Lepiej jest zjeść mniej ale spokojniej, niż większe ilości w pośpiechu. Mniejsze ilości dostarczanych pokarmów zapewni szybkie jego strawienie bez nadmiernego zalegania i odkładania w żołądku.

Zioła i przyprawy

Medycyna naturalna, zioła, leki są dostępne i obecne na wyciągniecie ręki. Niektóre przyprawy dodawane do posiłków i potraw by poprawić ich walory smakowe mogą wpływać na prace układu trawiennego.

Gdy dopadną nas zaburzenia i problemy trawienne zamiast używać tabletek, można zacząć od stosowania naturalnych preparatów.

Pieprz
Skład pieprzu różni się w zależności od jego gatunku oraz sposobu obróbki. Z ziaren pieprzu otrzymuje się pieprz biały, czarny, zielony i czerwony. Sam owoc pieprzowy zawiera piperynę odpowiedzialną za charakterystyczny pikantny smak, 7 % tłuszczu, 21 % błonnika (sprzymierzeńca w walce z dolegliwościami jelitowymi), żelazo, wapno, proteiny, magnez i inne. Pieprz sprzyja wchłanianiu witaminy B oraz beta-karotenu. Posiada również niewielkie ilości substancji kancerogennych - safroli.

Pieprz jest korzystny w przypadku zaburzeń apetytu. Należy jednak być ostrożnym i ograniczyć stosowanie pieprzu jeżeli cierpi się zaburzenia pracy jelit, wątroby czy nerek. Pieprz ponadto działa moczopędnie. Pomaga na wzdęcia.

Lubczyk
Przyprawa polecana dla osób borykających się z problemami układu moczowego. Stosowany może być również przy dolegliwościach trawiennych, wzdęciach, niestrawności. Podobnie jak pieprz, lubczyk wzmaga apetyt. Polecany przy chorobach serca, szczególnie u osób starszych.

Mięta
Chyba najczęściej używane zioło w medycynie naturalnej. Pomocna przy wzdęciach, kolce jelitowej, zaburzeniach pracy przewodu pokarmowego, zaburzeniach menstruacyjnych. Trzeba jednak pamiętać, że zbyt częste i mocne napary z mięty powodują wymioty i bóle brzucha.

Szałwia
Roślina wykazująca silne działanie poprawiające perystaltykę jelit. Sprzyja produkcji soków żołądkowych, łagodzi wzdęcia i kolki jelitowe. Jest lekkim i naturalnym lekiem hamującym biegunki. Ma działanie przeciwzapalne i antybakteryjne.
Uwaga, kobiety w ciąży powinny unikać szałwii. Spożywanie w zbyt dużych ilościach może powodować skutki uboczne.

Inne przyprawy pomagające przy zaburzeniach trawienia:

Majeranek - wzmaga produkcje soków żołądkowych,

Oregano - ma działania przeciwskurczowe, moczopędne, łagodzi wzdęcia. Pomaga przy zaburzeniach pracy układu trawiennego.

Ziele angielskie - łagodzi zaburzenia pracy układu trawiennego, łagodnie przeciwdziała biegunkom,

Koperek - polecany osobom cierpiącym na zaparcia, łagodzi kolki i wzdęcia, wpływa pozytywnie na pracę jelit.

Rumianek - stosowany przy zaburzeniach pracy jelit, szczególnie stanów zapalnych, polecany dla osób zmagających się z nieżytem żołądku.