poniedziałek, 29 października 2012

Skutki uboczne przy Visanne

Już niedługo stuknie mi branie Visanne przez pół roku. Na samym końcu notki cytuje z ulotki wszystkie skutki uboczne podawane i prawdopodobne przez producenta. Pamiętajmy, że jeżeli tylko jakikolwiek objaw, jakiś ból, lub coś co nas niepokoi zaobserwujemy w trakcie brania leku, to nie zwlekajmy! zgłaszamy się do lekarza lub farmaceuty jak najszybciej! Tu chodzi o nasze zdrowie. Pamiętajmy o tym! 




No dobrze, a jak to jest u Was? 
Co ja mogę z własnego doświadczenia mogę opisać Wam moje odczucia.
  • nie miałam ŻADNYCH krwawień i plamień w trakcie stosowania leku (nadal ich nie mam), ani w pierwszym miesiącu, ani w następnych,
  • nie zauważyłam również wzmożonych plamień, 
  • w pierwszych 2 miesiącach było raczej ok, nie pamiętam, żebym na coś konkretnego się skarżyła, 
  • po tych 2 miesiącach zauważyłam wzrost wagi, czuję się do tej pory opuchnięta, mimo, że mało jem,
  • jestem zdecydowanie bardziej drażliwa, płaczliwa,
  • trochę mi spadło libido i trzeba mnie troszkę przekonywać, ale ja chyba w sumie zawsze tak miałam. 
  • po 4 - 5 miesiącu zaczęły mi się dziwne bóle, lekkie, kujące jakby w jajnikach / jajowodach - myślałam, że to torbiel (czasem przy Visanne mogą siępojawić), ale badanie USG nie wykazało żadnych zmian na jajnikach czy jajowodach. A ból jest, pojawia się, pobolewa, trochę kuje i znika. Powiem szczerze, że trochę się tym niepokoje. Moja lekarka to zbagatelizowała (jak zwykle). Czy macie podobne dolegliwości związane z VISANNE? 
Visanne lek na endometrioza skutki uboczne

Visanne ból jajnika



 Często - od 1 - 10 % kobiet stosujących lek 

  • wzrost masy ciała
  • obniżony nastrój, problemy ze snem, nerwowość, utrata zainteresowania seksem lub zmiany nastroju
  • ból głowy lub migrena
  • nudności, ból brzucha, wzdęcia, rozdęty brzuch lub wymioty
  • trądzik lub wypadanie włosów
  • ból pleców
  • dyskomfort piersi, torbiel jajnika lub uderzenia gorąca
  • krwawienie z macicy/pochwy, w tym plamienie
  • osłabienie lub drażliwość

Vissane ból jajników


Rzadziej - 0,1 - 1 % kobiet stosujących  lek

  • niedokrwistość
  • utrata masy ciała lub zwiększenie apetytu
  • lęk, depresja lub nagłe zmiany nastroju
  • zachwianie równowagi autonomicznego układu nerwowego (kontroluje podświadome funkcje organizmu, np. pocenie się) lub zaburzenia uwagi
  • suche oko
  • szumy uszne
  • nieswoiste problemy z krążeniem lub kołatanie serca
  • niskie ciśnienie tętnicze krwi
  • uczucie duszności
  • biegunka, zaparcia, dyskomfort brzucha, zapalenie żołądka i jelit, zapalenie dziąseł
  • sucha skóra, nadmierne pocenie się, ciężki świąd całego ciała, występowanie owłosienia typu męskiego (hirsutyzm), łamliwość paznokci, łupież, zapalenie skóry, nieprawidłowy wzrost włosów, reakcja nadwrażliwości na światło lub problemy z pigmentacją
  • ból kości, kurcze mięśni, ból i (lub) uczucie ciężkości ramion i rąk lub nóg i stóp
  • zakażenie dróg moczowych
  • pleśniawki pochwy, suchość okolicy narządów płciowych, upławy, ból w obrębie miednicy, zapalenie zanikowe narządów płciowych z upławami (zanikowe zapalenie sromu i pochwy) lub guzek lub guzki piersi
  • obrzęk z powodu zatrzymania płynów
źródło: www.visanne.pl

wtorek, 16 października 2012

Krem Ziaja kuracja lipidowa

Kończę już powoli moje saszetki fizjoderm firmy ziaja. Chciałam napisać kilka słów o nich. Krem ładnie pachnie, neutralnie. Standardowo się rozprowadza, bez problemu wchłania. 

Jeżeli chodzi o nawilżenie, to po tym jednym miesiącu mogę powiedzieć, że jest w porządku. Nie mam problemów z suchą cerą, a wręcz przeciwnie, lecz nie zauważyłam żebym miała po myciu przetłuszczoną cerę twarzy po zastosowaniu kremu, co też się liczy. 

Jeżeli chodzi o kondycję cery, to raczej nic się nie zmieniło. Problemy z cerą jak miałam tak mam i do dzisiaj.  Niestety często mi coś wyskakuje, mimo iż dbam o nią regularnie. Uważam, że to nie sam krem jest nieskuteczny, tylko tak jak mi powiedział dermatolog. Głównym powodem problemami cery jest rewolucja hormonalna w moim organizmie. Dopóki biorę leki, i organizm jest dość oszołomiony nimi, będą takie właśnie skutki uboczne. 

Czy Wy Endokobietki macie też taki problemy z cerą po i w trakcie kuracji hormonalnych? Może jednak istnieją jakieś kosmetyki i środki, które może Wam pomagają?

środa, 12 września 2012

Dalsze losy

Dziewczyny, jestem po 5-tym opakowaniu Visanne. Pod koniec lipca, jak już wcześnie pisałam, lekarka mi wyczuła 2 małe guzki, które czuję w różnych sytuacjach, ale nie jest to ból który mnie paraliżuje, lub nie pozwala mi normalnie funkcjonować. Poszłam na badanie USG, które oczywiście nic nie wykazało, bo guzki są usytuowane na wiązadłach krzyżowo - macicznych i w zatoce Douglasa, wiec praktycznie tylko laparoskopia mogłaby je wykryć.
Z wynikiem USG wreszcie (3 dni temu) dopchałam się do lekarki. (tak, niestety nie stać mnie na wizyty prywatne, więc cała sprawa o której tu piszę trwała od lipca - pierwsza konsultacja lekarska, do września - ostatnia po USG). Trochę nie bardzo mnie słuchała, trochę bardziej była zainteresowana jakie pigułki mi przepisać. Wizyta trwała bardzo krótko bo chyba z 5 minut. Wzięła wyniki badań, stwierdziła, że na USG nic nie wyszło, więc nic nie ma. Na moje słowa, że jednak tam coś mnie boli, powiedziała żebym nie przesadzała i nie histeryzowała. Przepisała kolejne 2 opakowania Visanne. Gdy zapytałam coś dalej i ile tego Visanne będę brać powiedziała, że bierze się pół roku, a potem to nie wie co dalej. Na tym w sumie skończyła się wizyta.
No tak i znów mam ochotę zmienić lekarza. Ale trochę się martwię, bo tak będę chodzić od lekarza do lekarza i lekarze nie będą mnie brać na poważnie, jak będę pokazywać historię choroby i każde badanie z innej placówki.

Ja nie histeryzuję, że mnie trochę boli, po prostu chciałam jej zaznaczyć, że po 4 miesiącach po laparoskopii (5-ciu opakowaniach Visanne) jednak coś tam się dzieje, nic więcej. Ale raczej zbagatelizowała ten fakt.
A może za dużo wymagam od lekarza ? Jak Wy myślicie Endokobietki?